11-05-2015, 02:45 PM
A więc trzeci Re;Birth zawitał już na Steam. Nie ukrywam że na tytuł ten czekałem z niecierpliwością i było warto.
[center]
[/center]
Fabuła jak zawsze ma niewiele sensu, jednak komiczna wartość show znacznie skoczyła w górę (wejście Iris Heart... 10/10). Nowe bohaterki i alter ega z Ultradimision wypadają naprawdę dobrze. Lekka zmiana systemu SP i wycięcie paska EXE... jest dziwne, jednak czuć znaczne ulepszenie SP skilli co rekompensuje trud w nabijaniu paska SP. Teraz nie tylko boginie niszczą system (chodź najczęściej i tak to je bierze się do teamu. Plutia i Neptunia sieją mordor a nie walczą) ale zwykłe randomy takie jak Falcom też coś mogą zdziałać przy walce z bossami dzięki "Awakening" który buffuje solidnie staty i daje fajną płonącą aurę (taki upośledzony HDD). Na początku gry czułem mały powrót do Re;Birth 1 (gdzie to latając po lochach instantowało się Neptunią) oraz Re;Birth 2 (znów przez pewien moment: Nepgear i do przodu). Tym razem gra miała premierą obniżkę w wysokości 40% zamiast 50-ciu...jednak tym razem twórcy dali nam wszystkie DLC prócz jednego (z kilkoma potionami na start) za darmo. Nie niszczą one tak balansu jak sword z Re;Birth 2 (który pozwalał nam instantować wszystko do jakieś 4-5 chapteru historii) jednak nadal branie do teamu oraclów.... sprawia że balans płaczę (Histy na 1lvl odplając SP skilla zadaje 11k dmg, nie muszę mówić co dzieje się z wrogami na tym etapie), więc osobiście odradzam branie ich. Posiadanie tego dodatkowego członka teamu i tak już jest wystarczającym ułatwieniem. Co do samej walki zmienił się system combo.. został poszerzony o jedno miejsce a Ex Finishery nie są już: "wybierz se cztery" tylko wybierz jednego finishera do "Power", "Rush", "Break". Pierwszy raz w grze zdarza mi się często korzystać z Rush aby nabić SP, poprawia to trochę sytuacje względem wcześniejszych gier, gdzie wystarczyła taka Falcom/Vert z EXE płytą aby nabijać pasek za cały team. Teraz kiedy każda postać ma osobny pasek, używanie Rush combo wydaje się niezbędne. Z Break bez zmian, nadal wystarczy jedna osoba (albo w ogóle kichać guard break, zawsze średnio mi się spisywał) aby zbiła shielda wrogą. Ogólnie widać że gra jest o wiele bardziej dopracowana niż dwa wcześniejsze Re;Birth, z ciekawszych zmian można jeszcze wspomnieć o tym że Stella Dungeon można odpalać z poziomu pauzy a nie tylko z miasta.
[center]
[/center]
[center]
![[Obrazek: hyperdimension-neptunia-rebirth3-v-gener...3.1920.jpg]](http://www.psbloggen.se/wp-content/uploads/2015/07/hyperdimension-neptunia-rebirth3-v-generation-head_m8g3.1920.jpg)
Fabuła jak zawsze ma niewiele sensu, jednak komiczna wartość show znacznie skoczyła w górę (wejście Iris Heart... 10/10). Nowe bohaterki i alter ega z Ultradimision wypadają naprawdę dobrze. Lekka zmiana systemu SP i wycięcie paska EXE... jest dziwne, jednak czuć znaczne ulepszenie SP skilli co rekompensuje trud w nabijaniu paska SP. Teraz nie tylko boginie niszczą system (chodź najczęściej i tak to je bierze się do teamu. Plutia i Neptunia sieją mordor a nie walczą) ale zwykłe randomy takie jak Falcom też coś mogą zdziałać przy walce z bossami dzięki "Awakening" który buffuje solidnie staty i daje fajną płonącą aurę (taki upośledzony HDD). Na początku gry czułem mały powrót do Re;Birth 1 (gdzie to latając po lochach instantowało się Neptunią) oraz Re;Birth 2 (znów przez pewien moment: Nepgear i do przodu). Tym razem gra miała premierą obniżkę w wysokości 40% zamiast 50-ciu...jednak tym razem twórcy dali nam wszystkie DLC prócz jednego (z kilkoma potionami na start) za darmo. Nie niszczą one tak balansu jak sword z Re;Birth 2 (który pozwalał nam instantować wszystko do jakieś 4-5 chapteru historii) jednak nadal branie do teamu oraclów.... sprawia że balans płaczę (Histy na 1lvl odplając SP skilla zadaje 11k dmg, nie muszę mówić co dzieje się z wrogami na tym etapie), więc osobiście odradzam branie ich. Posiadanie tego dodatkowego członka teamu i tak już jest wystarczającym ułatwieniem. Co do samej walki zmienił się system combo.. został poszerzony o jedno miejsce a Ex Finishery nie są już: "wybierz se cztery" tylko wybierz jednego finishera do "Power", "Rush", "Break". Pierwszy raz w grze zdarza mi się często korzystać z Rush aby nabić SP, poprawia to trochę sytuacje względem wcześniejszych gier, gdzie wystarczyła taka Falcom/Vert z EXE płytą aby nabijać pasek za cały team. Teraz kiedy każda postać ma osobny pasek, używanie Rush combo wydaje się niezbędne. Z Break bez zmian, nadal wystarczy jedna osoba (albo w ogóle kichać guard break, zawsze średnio mi się spisywał) aby zbiła shielda wrogą. Ogólnie widać że gra jest o wiele bardziej dopracowana niż dwa wcześniejsze Re;Birth, z ciekawszych zmian można jeszcze wspomnieć o tym że Stella Dungeon można odpalać z poziomu pauzy a nie tylko z miasta.
[center]
![[Obrazek: latest?cb=20120914203507]](http://vignette2.wikia.nocookie.net/hyperdimensionneptunia/images/9/9d/Iris-heart.jpg/revision/latest?cb=20120914203507)
![[Obrazek: mnKfQcv.png]](https://i.imgur.com/mnKfQcv.png)
''This is a story of yourself. Just hold on tight to your memories. Don't say good bye to your own light.''~Resonant World
"For the darkness has passed and the legend yet grows. You'll know, You'll know the Rogolon's come"~Szyszok
Koko kara saki wa, ore no kenka da!
Koko kara saki wa, ore no kenka da!